Cześć Kochani :) Zgodnie z obietnicą - dziś pierwsza część francuskiego,a raczej śródziemnomorskiego klimatu na blogu. Jeszcze wczoraj znajdowałam się na słonecznej wyspie, gdzie nawet w stroju kąpielowym jest za gorąco , a dziś ogrzewam się w przytulnym mieszkanku w Paryżu kubkiem gorącej herbaty.. Ale nawet to ma swój urok ;)
Skoro podróże kształcą, to ja kolejny raz utwierdziłam się w przekonaniu, że nigdy, ale to nigdy nie należy się poddawać mimo przeciwności pojawiających się w naszym życiu. I jeszcze jedno - naprawdę NIE MA RZECZY NIEMOŻLIWYCH ;)
Miłego oglądania !
top, szorty - h&m, opaska - korsykański sklepik, bużuteria - h&m,nn
sukienka - h&m
kombinezon - sklep w Paryżu